05.03.2020 / Technologie internetowe

Tworzenie treści przez sztuczną inteligencję: czy to przyszłość content marketingu?

Istnieje mnóstwo użytecznych narzędzi dla marketingowców, które pomagają w wykonywaniu codziennych zadań. Generowanie tematów i nagłówków, sprawdzanie poprawności, planowanie postów: wszystkie te funkcjonalności są wykonywane dzięki określonym algorytmom, które są w stanie “uczyć się” przez przetworzenie dużej ilości danych.

Generowanie języka naturalnego 

Sztuczna inteligencja jest często wykorzystywana w marketingu nie tylko dla analizowania danych czy opracowania strategii, ale również do wsparcia przy tworzeniu treści multimedialnych. Dla “napisania” treści tekstowych algorytmy sztucznej inteligencji wykorzystują technologię generowania języka naturalnego (z ang. Natural Language Generation, NLG), która polega na przetwarzaniu danych strukturalnych na język stosowany przez ludzi. AI “uczy się” za pomocą tysięcy fragmentów tekstów przykładowych, dzięki czemu jest w stanie odtworzyć sposób, w jaki ludzie komunikują się między sobą.

Wyniki “twórczości” algorytmów sztucznej inteligencji są często komiczne i pozbawione sensu. Przykładem tego jest książka “Harry Potter i portret czegoś, co wyglądało jak duża kupa popiołu” stworzony w 2018 r. przez bota firmy Botnik Studio. Chociaż zdania nie zawierają błędów gramatycznych czy ortograficznych, nie są one logiczne oraz zawierają słowa, które w żaden sposób nie są ze sobą związane.

Jednak technologia ciągle się rozwija. Algorytm GPT-2, którego celem jest przewidywanie następnego słowa, jest w stanie tworzyć fragmenty tekstu, które kontynuuje jeden wątek we wszystkich zdaniach w przeciwieństwie do starszych technologii. Algorytm dostosowuje się do stylistyki i słownictwa próbki tekstu, dzięki czemu wygenerowany tekst brzmi prawdopodobnie.

Sztuczna inteligencja a content marketing

Treści tekstowe odgrywają znaczącą rolę w marketingu. Od haseł reklamowych do kilkustronicowych e-booków wszystkie teksty wymagają dużo czasu oraz zaangażowania. I może się wydawać, że “delegowanie” takich obowiązków sztucznej inteligencji jest dobrym rozwiązaniem, które pozwoli na skupienie się na tworzeniu strategii i planowaniu działań. Jednak treści tworzone przez AI nie zawsze są wystarczająco zbliżone w swojej naturalności do tych pisanych przez ludzi.

Blog pod nazwą “Ten marketingowy blog nie istnieje” “prowadzony” przez inteligentnego bota agencji marketingowej Frac.tl liczy ponad 1100 artykułów. Chociaż teksty są “napisane” poprawnie, niektóre fragmenty są trudne do przeczytania i zrozumienia. Jest to wynikiem tego, że maszyna w przeciwieństwie do człowieka nie posiada żadnej wiedzy kontekstowej oraz rozsądnego rozumowania. Fraza “kolor nieba”, na przykład, dla człowieka jest równoznaczna słowu “niebieski”, natomiast dla maszyny może w ogóle nie mówić niczego. Jeżeli algorytm nie jest “nauczony” koncepcji kolorów oraz pojęcia “nieba”, wtedy nawet nie wie, że “niebo” posiada parametr, oznaczający jego zabarwienie. Z racji tego teksty napisane przez sztuczną inteligencję mogą czasami wydawać się zbyt sztywne, pozbawione opisów artystycznych oraz emocji.

Jeszcze jednym przykładem jest automatyczny generator treści AI Writer, który oferuje napisanie tekstów na podstawie podanego nagłówka. Algorytm tworzy treści, pełne słów kluczowych, z racji czego są one doskonałą “lekturą” dla robotów wyszukiwarek, aczkolwiek nie dla zwykłego użytkownika. Teksty zawierają dużo powtórzeń oraz sporadyczne błędy językowe, co pokazuje, że technologia nie jest jeszcze gotowa zastąpić realnego człowieka.

Sztuczna inteligencja a człowiek

Dla sprawdzenia zdolności sztucznej inteligencji do posługiwania się naturalnym językiem istnieje test Turinga, który polega na prowadzeniu przez sędziego (człowieka) rozmowy z dwoma kontrahentami (maszyną i człowiekiem). Sędzia decyduje, które z odpowiedzi były udzielane przez algorytm, a które - przez realną osobę. Autor Alan Turing uważał, że sztuczna inteligencja w końcu będzie w stanie przejść jego test. W 2011 roku CleverBot był w stanie oszukać 59,3% rozmówców, którzy po rozmowie stwierdzili, że jest człowiekiem. Na stronie internetowej Bot or not użytkownicy mogą samodzielnie przeprowadzić test Turinga na podstawie poezji, gdzie wybierają kto jest autorem wybranej poezji: człowiek czy maszyna.

Algorytmy sztucznej inteligencji mogą być użytecznym narzędziem w pracy każdego marketingowca, lecz jeśli chodzi o aspekty, związane z działaniami kreatywnymi, maszyny nie są w stanie konkurować z człowiekiem. Przynajmniej teraz.